Pogaduszki - Duster co warto wiedzieć przed zakupem
Monia - 2022-12-28, 10:28 Temat postu: Duster co warto wiedzieć przed zakupem Cześć, planuje kupić dustera w benzynie - na co zwracać uwagę przy zakupie. Szukam cennych porad :) jaki silnik jest najbardziej wydajny przy codziennym użytkowaniu, 4x4 czy 2x4 ? Jakie są mocne i słabe strony dustera.
Black Dusty - 2022-12-28, 11:09
Przed zakupem warto wiedzieć co się chce kupić i za ile, czy nowy czy używany, czy I czy II, czy ma być oszczędnie czyli z gazem czy niekoniecznie czyli dla frajdy, itp, itd?
Sajmon117 - 2022-12-28, 23:54
Bierz gazowca
Na wypasie
Najtańsze jeżdżenie na świecie
tomekptk - 2022-12-29, 09:27
Francuski silnik 1,6, taki miałem w poprzednim aucie, nie jest zbyt oszczędny. U mnie średnie spalanie było 8,35. W obecnym aucie jest to poniżej 7l, ale mam nowoczesny silnik. W Dusterach nie miałem LPG. Wcześniej zrobiłem sporo kilometrów na gazie i teraz, kiedy mam niewielkie przebiegi, nie instalowałem gazu, bo poza oczywistymi oszczędnościami oznacza on dodatkowe problemy. Trzeba to sobie rozważyć.
Napęd 4x4 przy jeździe tylko w mieście jest problematyczny szczególnie, że trzeba doliczyć w takim przypadku, 0,5 - 1 l / 100km dodatkowego spalania. Chociaż ta opcja dostarcza sporo frajdy i poczucie bezpieczeństwa. Dla mnie to była konieczność, często jestem w górach, ale po ostatnich obfitych opadach śniegu dla wielu samochodów bez 4x4 problemem było nawet wydostanie się z zasypanego i nieodśnieżonego osiedlowego parkingu.
Lucek - 2022-12-30, 10:31
Myślę, że wydostanie się z nieodśnieżonego parkingu to w dużej mierze kwestia dobrych opon. Ja nie mam z tym problemu mimo napędu 4x2. Góry to co innego.
Bogdan Misiek - 2022-12-30, 13:26
Moni w toyocie jest zaciasno, może ma dzieci. To poddaje pod uwagę, że w Dusterze 4x4 jest nieco mniejszy bagażnik.
------------------
Mimo, że na Wielkopolsce, to mam do codziennego pokonania 4 km drogi krętej ze stromymi podjazdami i w śnieżne zimy osobówkami z 4x2 i dobrymi oponami dawałem radę.
Wyjątkiem było zdarzenie, kiedy przejażdżałem przez "tunel" w zaspie, która miała okolo 2 m wysokości. Spadł wtedy nawis śniegu na samochód, zakrył wszystkie szyby, zrobiło się ciemno, trudno było utrzymać kierunek i wbiłem się w ścianę zaspy. Samochód stanął i wtedy nawet napęd 4x4 by nie pomógł.
Raz jeszcze przegrałem w lesie z zimą. Jadąc w kopnym 30 cm śniegu samochód po przejechaniu 50 - 100 m zebrał pred zderzakiem tak dużą pryzmę śniegu, że nie mógł już jej pchać. Do lasu służyła wtedy skoda faworit z oponami zimowymi o 2 rozmiary większymi od fabrycznych.
Jestem sympatykiem 4x4, ale zadecydowały koszty i bagażnik, dla tego nie mam w Dusterze.
|
|
|