To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

Pogaduszki - Humor

tomszafa - 2013-01-21, 14:07
Temat postu: Humor
Taki jeden kawał motoryzacyjny na początek tygodnia :mrgreen:

Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.
- Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
- Panie władzo – coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć…
Policjant zagląda do samochodu i mówi:
- Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza!

SE-MEN - 2013-03-14, 20:00

Dresiarz podjeżdża beemką pod okna na blokowisku i drze się:
- Zajebala! Zajebala! Za-je-ba-laaaa!!!
Z okna wychyla sie laska:
- Izabela, kretynie, Izabela!

Tomgoskra - 2013-08-13, 11:11

Bez uprawiania polityki proszę... :roll:

Admin

PIOTR_68 - 2013-08-13, 14:58

Mam pytanie (do Admina) - czy przynajmniej forum MOTORYZACYJNE może być wolne od pieprzonej polityki ?
tomszafa - 2013-08-13, 15:24

PIOTR_68 napisał/a:
Mam pytanie (do Admina) - czy przynajmniej forum MOTORYZACYJNE może być wolne od pieprzonej polityki ?


Oczywiście, że może i musi :roll:

Michał - 2013-09-01, 21:39

To tak na wstępie ostrzeżenie. To będzie raczej czarny humor i jak się nie spodoba możecie go wykopać.

Więc:
Biegnie facet przez miasto, bardzo mu się spieszy, przebiega przez tory tramwajowe i nagle bach! Tramwaj go przejechał. Niestety tak nieszczęśliwie, że ucięło mu głowę. Główka się poturlała na drugą stronę torów a tułów biega po ulicy, tryska krwią, straszy ludzi. Głowa leży na boku, widzi ten tułów i drze się do niego:
- Gdzie tam biegasz?! Wracaj! Tutaj jestem! Słyszysz? TUTAJ!!!
Tułów dalej biega niewzruszony a głowa sobie myśli:
- No tak, ja się mogę drzeć, on i tak nic nie słyszy bo przecież uszy mam tutaj :-/

SE-MEN - 2013-10-03, 21:30

Niedziela. 4.12 rano. Niemożebnie skacowany facet wraca do domu. Wpada do kuchni, odkręca kran z wodą i pije... pije... pije.
- Leokadia! - krzyczy napiwszy się. - Leokadia, wstawaj! Dzieci budź! Chodźcie tu szybko!
- Co się stało?!
- Spróbujcie jaka cudowna woda! Co za smak!

BLONDI83 - 2013-10-07, 16:23

Blondynkę zatrzymuje policjant.
-Proszę Pani proszę pokazać prawo jazdy
*A co to takiego?
-To taki sztywny różowy kartonik z Pani zdjęciem
*Ach tak już daję
-Proszę jeszcze o dowód rejestracyjny
*Och a co to takiego?
-to taki większy kartonik różowy
*Proszę bardzo
Policjant myśli, myśli, głupia ta blondynka może ją wykorzystam, podchodzi i odpina rozporek, na to blondynka
*Ach tak już wiem znowu ten alkomat

nikita1589 - 2013-10-07, 16:33

Policjant zatrzymuje samochód, którym jadą trzy osoby.
- Gratuluję - mówi policjant - jest pan tysięcznym kierowcą, który przejechał nową szosą.
Oto nagroda pieniężna od firmy budującej drogi!
Obok pojawia się reporter i pyta:
- Na co wyda pan te pieniądze?
- No cóż - odpowiada po namyśle kierowca - chyba w końcu zrobię prawo jazdy...
Żona kierowcy z przerażeniem:
- Nie słuchajcie go panowie... On zawsze lubi żartować, gdy za dużo wypije!
W tym momencie z drzemki budzi się, siedzący z tylu dziadek i widząc policjanta zauważa:
- A nie mówiłem, że skradzionym samochodem daleko nie zajedziemy!...

rakso70 - 2013-10-11, 13:12

1. Blondynka rozpoczęła pracę jako szkolny psycholog.
Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami, tylko stał samotnie z boku.
Podeszła do niego i pyta:
- Dobrze się czujesz?
- Dobrze.
- To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami?
- Bo ja jestem bramkarzem.


2. Dwóch kompletnie zalanych facetów siedzi w barze. Rozmawiają przyciszonymi głosami, nagle jeden wrzeszczy:
-A ja bzykałem twoją matkę!
na co drugi podnosi się i mówi:
-Dość już wypiliśmy tato, idziemy do domu.

nikita1589 - 2013-10-11, 15:43

Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
- OK niech pan pyta
- Co obecnie jest legalne, ale nielogiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź.
Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25-letnią kobietą, co jest legalne, ale nielogiczne. Pana żona ma 20-letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne. :lol: :lol: :lol:

tomszafa - 2013-10-11, 16:02

Dobre ;-)
nikita1589 - 2013-10-11, 17:49

Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika.
Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.

nikita1589 - 2013-10-11, 17:50

Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka (M) i siostra Logika (L). Siostra M mówi:
- Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu?
- Tak.
- Za 2 min nas dogoni.
- Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie.
Do zakonu przychodzi pierwsza siostra M.
Parę min później siostra L.
Siostra M pyta się:
- O Boże, o Boże ! I co się stało?
- Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
- I co i co ?
- Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił.
- I co dalej?
- Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo.
- O Boże ! I co?
- Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo.
- O Boże, o Boże i co?
- Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie.
- O Boże, o Boże ! I co?
- Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.

Dla każdego kto myślał inaczej 15 zdrowasiek. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

nikita1589 - 2013-10-11, 18:28

Jasiu pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tatę Jasia do pracy i mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i zaczął ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie!

Może dużo ich ode mnie ale przy tym nie mogłam się powstrzymać :mrgreen: :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group