DD - 2015-03-25, 00:34 Żeby to przypadkiem nie było jakoś tak, że gdy ten zestaw Ironmana założyć do nowego DD, to podniesie budę o 35mm, a jak do kilkuletniego z nieco klapniętymi sprężynami, to wtedy o 40-50mm  .
brian749 - 2015-03-26, 21:46 Zainstalowano zestaw w Środę tak jak pisałem jest tylko jeden problem od 3 dni mam gorączkę przedział 38-39*C. Przejechałem się kilka km i jedno co mogę napisać to nowe sprężyny i amortyzatory oraz 4 śruby mimośrodowe które muszą być zamontowane z zestawem do regulacji kąta pochylenia koła(czego nie ma w oryginalnych amortyzatorach)jest to teraz bardzo twarde zawieszenie(taki tramwaj na kołach).Jazda po asfalcie rewelacja , trzymanie nawierzchni świetne . Lecz gdy zjeżdża się z asfaltu bądź są jakieś dziury 3-4 cm(w oryginalnych ze względu na miększe zawieszenie nie było problemów) ze względu na twardość obecnego zawieszenia słychać stuki i to nawet spore( co jakiś czas )nie zlokalizowałem z powodu w/w gorączki jeszcze kilka dni się zejdzie zanim wyzdrowieję i dopiero wtedy zacznę się interesować ewentualnymi problemami odnośnie stuków . Nie mierzyłem prześwitu i ile poszedł DRAKO w górę ale jest to spokojnie 5 cm. Pozdrawiam . Wybaczcie ale z gorączką naprawdę pisze się słabo. Piotr1 - 2015-03-27, 23:54 A masz może zdjęcia bifor i after podwyżeniu? brian749 - 2015-03-28, 10:25
A napisałem chyba ,że chory jestem i się tematem nie zajmowałem  i potrwa to jeszcze kilka ładnych dni bo zdrówko ważniejsze niż samochód . Zdjęcie przed liftem powinno być gdzieś w galerii Drako ( choć nie wiem po co bo każde auto na oryginalnych amorkach 4X4 wygląda tak samo pod względem prześwitu)Pozdrawiam
Niestety limit na załączniki na tym forum został przekroczony....to i zdjęć nie będzie takie życie 
DD - 2015-05-28, 14:52 Minęły juz 2 miesiące od zamontowania ww zestawu Ironmana. Opiszesz, jakie masz po tym czasie doświadczenia z eksploatacji? Robiłes może jakieś pomiary prześwitu (lub podwyższenia) z nową zawiechą? piku - 2015-05-28, 22:36 Też bardzo jestem ciekaw Ironmana... brian749 - 2015-06-13, 18:39 Tak jak pisaliście już dwa miesiące na nowym zawieszeniu i kilka wniosków. Prześwit po lifcie i nowym ogumieniu w najniższym punkcie 28 cm .Jest bardzo wysoko co łatwo samemu zauważyć po wsiadaniu wysiadaniu z autka. Przy dodatkowych progach bardzo szeroko trzeba stawiać lewą nogę(wysiadanie).Zawieszenie jest bardzo twarde do czego trzeba się było przyzwyczaić(takie Audi TT bądź tramwaj na kołach ).Z tym się liczyłem i co było wiadome z powodu dłuższych o 5 cm sprężyn. Autko przed liftem bujało się w ostrych zakrętach teraz to zjawisko nie występuje lub jest bardzo znikome i to jest duży plus. Odnośnie opon Yokohamy nie są najcichsze ale to też o tym wiedziałem z etykiety na nich odnośnie głośności jak i od innych użytkowników. Przy wjeździe w dziurę na drodze występuje efekt dźwiękowy pukanie zawieszenia(twardość zawieszenia) jak i to iż amortyzatory powinny być o jakieś 2-3 cm dłuższe(moje obserwacje).Nie dziwię się Australijczykom dopiero niedawno wypuścili te amortyzatory są w fazie prób i błędów. Jazda w terenie( oczywiście bez przesady) jest dużo lepsza niż na oryginalnym zawieszeniu. Co jest wiadome wyższy prześwit zmienione kąty natarcia, rampowy i zejścia. Oponki wraz z zawieszeniem bardzo dobrze robią w błocie. Szybko się oczyszczają -ogumienie to duży plus i miłe zaskoczenie. Mimo iż środek ciężkości autka poszedł zdecydowanie do góry nie zauważyłem niczego niepokojącego. Prędkość jaką osiągnąłem na obecną chwilę to 155 km/h. Jestem zadowolony z przeróbek choć praca(stuki zawieszenia) na dziurach w asfalcie na początku denerwowały. Amortyzatory, sprężyny, śruby mimośrodowe(regulacja kąta pochylenia koła) robocizna,ustawienie geometrii to koszt 4000 zł. Plus oponki 1440 zł i robi się sumka. Zawsze chciałem mieć takie autko tak przerobione i mam z czego się cieszyć. Teraz tylko jazda i obserwacja testowanie czy zestaw będzie współpracował bezawaryjnie z całością zawieszenia. To tyle jak na obecną chwilę z moich obserwacji. A i jeszcze opony które obecnie są założone do auta 205/80/16 powinny być maksymalnie 205/75/16(efekt wycierania chlapaczy przy maksymalnym skręcie koła)już wytarło się co miało wytrzeć i jest dobrze. A to jest właśnie moje zbieranie doświadczeń jako testera nowego zestawu. I jeszcze jedno śruby mimośrodowe nie do końca są potrzebne w tym zestawie. Niby jest regulacja pochylenia kąta koła ale tak nie do końca(opinia pana od ustawiania geometrii wszystkich kół).A trzeba przyznać sporo się namęczył z tylnymi kołami. Najprościej pisząc ta regulacja jest zbyt mała.
Cztery miesiące od zmian w zawieszeniu skończyły się stuki i puki....wszystko się poukładało . Fachowiec mówił , że może tak być i do pół roku . W tym czasie nie było żadnych usterek związanych z w/w zmianami wszystko gra jak w szwajcarskim zegarku .Tylko użytkować i bawić się w błotku
|
||||||||
