Duster 1.3 TCe 150 KM |
Autor |
Wiadomość |
gert
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110KM
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2018
Wiek: 42 Dołączył: 03 Lut 2019 Posty: 27
|
Wysłany: 2020-03-18, 15:15
|
|
|
Witaj Dominiku. Na początku gratuluję udanego zakupu. Bardzo podoba mi się dyskusja, którą zacząłeś. 1. Spalanie spadnie po 5 tys km. 2. Jako posiadacz silnika uturbionego zastanów się nad wcześniejszą wymianą oleju na własny koszt. Przedłużysz żywotność i wypłuczesz poprodukcyjne i ostałe po dotarciu śmieci. 3. W wersji z silnikiem Diesla i roku uzytkowania NIE odczułem spadku mocy w trybie EKO. Jedyna cecha która się ujawniła z czasem to spadek prędkości wentylatorów w trybie AUTO/ klimatronik. Pozdrawiam i jeszcze raz Gratuluję. |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2020-03-26, 17:44
|
|
|
gert napisał/a: | ...NIE odczułem spadku mocy w trybie EKO... |
Sprowokowałeś mnie.
Drugi raz tryb eco dziś odpaliłem. A obiecywałem Dusterowi tego nie robić. Faktycznie jechałem bez poczucia zamulenia. Czy bez odczuwalnej różnicy nie napiszę, bo jako przykładny obywatel jedynie trasę praca-dom pokonałem. Marne warunki do testu . Moje doświadczenia z Captura 0,9 TCe były zdecydowanie gorsze i stąd moja zła opinia o tym trybie.
Ps.
Powyższe wcale nie oznacza, że zacznę tego czegoś stale używać. Co to to nie! |
|
|
|
Kapitan Shinobi
Predator
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 392
|
Wysłany: 2020-03-26, 23:30
|
|
|
W życiu tego trybu nie włączyłem, więc jako typowy "Janusz" powiem - stanowcze nie dla zamulacza.
A tak na serio. Po tym, co wyczytałem na forum nie miałem zamiaru tego włączać w ogóle. Większość opinii sprowadzała się do połączenia 2 rzeczy - zmulenia i braku efektu w postaci niższego spalania.
Raz użyła tego moja wybranka. Dla ułatwienia osądu dodam, że nie udziela się na forum DD, i nie czytuje takich rzeczy (brak zainteresowania). Stąd też, o ile ja mogłem być negatywnie nastawiony, niejako uprzedzony, ona raczej nie.
Efekt (tu cytat) - "-auto zmulone".
Wnioski - nie zamierzam włączać tego w ogóle (pewnie jesteście zaskoczeni tym epickim zwrotem akcji ). W trasie, jak chcę tryb eco, to zamiast jechać 120, jadę 100. Różnica odczuwalna gołym okiem.
Nie wiem jak dokładnie ten tryb działa, na co wpływa, jaki był jego cel (no bo jakiś być musiał, może np. mniej trujące spaliny czy coś, może wcale nie chodzi o "economy" a "ecology"), nie jest to dla mnie w ogóle istotne. W każdym razie sądzę, że może to być jeden z niewielu przycisków w kokpicie, który nie zazna dotyku moich kosmatych paluszków. W odróżnieniu od np. gały z napisem 2WD/AUTO/LOCK |
|
|
|
sluka
Marka: Suzuki
Model: Vitara 1,4 Boosterjet AllGrip Hybrid
Napęd: 4x4
Dołączył: 25 Mar 2020 Posty: 97
|
Wysłany: 2020-03-27, 13:54
|
|
|
Tryb Eco jest tylko ze względu na emisję CO2. Samochód w Eco miał badania emisyjne, to go musi mieć i tyle. Przecież każdy świadomy europejczyk woli iść piechotą. Emisja którą przez zwiększony wysiłek wytworzy jest emisją ecologiczną. Ale to też zależy od poglądów...
Tryb ECO może oszczędzać na wszytkim. Każdy gram mniej, to zysk w kasie. Może obniżać napięcia, może również zmniejszać częstotliwość impulsów świateł LED. Mułowatość trybu pomaga łatwiej zapanować nad mułowatością podczas testów drogowych. Niektóre miejsca szukania oszczędności mogą być absurdalne. Jeśli przez te wszystkie oszczędności auto spali o 0,1 litra na 100km mniej, to obecnie przełoży się na ~150Eu oszczędności dla koncernu na każdym sprzedanym egzemplarzu. Bez tego Eco te 150Eu było by dołożone do ceny. Przeliczcie sobie te oszczędności na browary. Wtedy da się o trybie eco myśleć z większą empatią ;).
Podczas jazdy się nie da zaoszczędzić przyciskiem.
Rozpędzasz się, potrzebujesz na to paliwo, jedziesz/kulasz się się, również potrzebujesz na to paliwo. Od woli kierowcy zależy na jakim przełożeniu jedzie, a co za tym idzie jaką sprawność osiąga silnik przy takich obrotach. Przycisk tego nie zmieni. |
|
|
|
LESNICZYy
Marka: DACIA
Model: DUSTER K4M STAG Q-BOX
Silnik: 1.6 16V
Napęd: 4x2
Rocznik: 2014
Dołączył: 01 Wrz 2018 Posty: 708 Skąd: SZO
|
Wysłany: 2020-03-27, 16:55
|
|
|
sluka napisał/a: | Przecież każdy świadomy europejczyk woli iść piechotą. |
To mom w robocie spać z dzikami i lisami ?
Codziennie robia średnio do 100 km ... |
|
|
|
Kapitan Shinobi
Predator
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 392
|
Wysłany: 2020-03-27, 23:04
|
|
|
LESNICZYy napisał/a: | sluka napisał/a: | Przecież każdy świadomy europejczyk woli iść piechotą. |
To mom w robocie spać z dzikami i lisami ?
Codziennie robia średnio do 100 km ... |
A dlaczego z dzikami i lisami? Można na pobliskim drzewie. |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2020-03-27, 23:17
|
|
|
LESNICZYy napisał/a: | To mom w robocie spać z dzikami i lisami ? |
TAK.
W imię ekologii.
Każda idea wymaga jakichś wyrzeczeń.
Ps.
A Dusterem tylko do Biedronki |
|
|
|
Leszkon
Marka: Ford
Model: Focus MK2 FL
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Paź 2017 Posty: 3
|
Wysłany: 2020-07-11, 22:03
|
|
|
Cześć, jak wrażenia po kolejnych miesiącach użytkowania? |
|
|
|
wasyldestro
Marka: Dacia
Model: Duster
Dołączył: 17 Lip 2020 Posty: 3
|
Wysłany: 2020-07-21, 11:53
|
|
|
Cześć,
Od kwietnia jestem posiadaczem nowego dustera 4x4 z silnikiem 1.3 TCe. Pracuje bardzo dynamicznie i póki co już zrobiłem nim 7000km.
Jest jedna rzecz, która mnie irytuje w jego kulturze pracy . Zauważyłem to od pierwszego kilometra po wyjechaniu z salonu. W okolicach 2tyś obrotów na 5tym(70km/h) i 6tym(100km/h) biegu słychać jak by załączała się turbina i wpadała w jakieś drgiania. Brzmi to jak by było coś niedokręcone w silniku i jest na tyle głośne że nawet pasarzerowie się mnie pytają czy coś się nie psuje. W ASO powiedzieli mi, że znają tą przypadłość i że ten silnik tam ma. Na innych obrotach chodzi bardzo ładnie i cicho.
Czy ktoś kto posiada ten silnik też zauważył podobne zachowanie? |
|
|
|
spawalnik
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Wiek: 38 Dołączył: 30 Gru 2019 Posty: 2 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2020-07-21, 19:27
|
|
|
Cześć. Mam to samo na 5 i 6 biegu. Wydaje mi się że w drgania wpada osłona tarczy hamulcowej i rezonuje. U mnie ewidentnie ten hałas dochodzi z okolicy lewego przedniego koła. Postukaj w tą osłonę (nawet palcem) i porównasz czy taki dźwięk słyszysz. |
|
|
|
robercik
robert
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Wiek: 53 Dołączył: 25 Lis 2019 Posty: 131 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2020-12-30, 10:57
|
|
|
wasyldestro, Mam to samo i łażę po serwisach od roku. Wymiana tarczy sprzęgła i paru drobiazgów. Teraz znów samochód stoi od paru tygodni i robią skrzynię. Napisz co u Ciebie się dzieje |
|
|
|
badboy85
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 130
Wersja: Prestige
Napęd: 4x2
Rocznik: 2019
Dołączył: 13 Sty 2020 Posty: 61
|
Wysłany: 2020-12-30, 16:51
|
|
|
Przy okazji dzisiejszej wizyty w ASO postanowiłem dopytać o kilka rzeczy odnośnie 1.3 130 i 150 KM. Pan przyjmujący auto na serwis stwierdził , że między tymi silnikami wg jego wiedzy jest różnica tylko w sofcie . Powiedział , że w reno w tych wersjach 160KM możliwe , że są bardziej wydajne wtryski ale też nie jest tego taki pewien.
Pytałem też o największe przebiegi jakie miał u siebie w serwisie to najwięcej widział 60000km więc nie ma co gadać o żywotności. Stwierdził też , że Reno poszło po rozum do głowy po 1.2 TCE w szczególności silnik przed 2017 rokiem, bo wtedy polepszyli ten motor i wyprodukowali całkiem nową jednostkę czyli 1.3 Stwierdził , że reno nauczyło się czegoś na błędach i jest lepiej niz z 1.2 na początku produkcji.
Co do spalania w moim 1.3 130KM, 4x2, to nie wiem jakie jest , bo przestałem to sprawdzać ;) Na komputerze z ostantich 2000km mam 7,7L/100KM. |
|
|
|
Kapitan Shinobi
Predator
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 392
|
Wysłany: 2020-12-30, 23:17
|
|
|
1.3 TCe 130 KM, 4x4 - komp - ok 8l/100. Ale mam wrażenie, że łyka trochę więcej. 8 litrów to przy 40l (zwykle ok 40-42 mi wchodzi do baku) powinno dawać spokojne 500 km, a nie zrobię tyle (no chyba, że trafi się trasa, która podciągnie mi wynik). |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2020-12-31, 11:37
|
|
|
badboy85 napisał/a: |
... Co do spalania w moim 1.3 130KM, 4x2, to nie wiem jakie jest , bo przestałem to sprawdzać ;) Na komputerze z ostantich 2000km mam 7,7L/100KM. |
Dzięki za ten wpis.
Obawiałem się już, że jestem jedynym na świecie posiadaczem Dustera, któremu po kilku miesiącach stwierdzania, że wychodzi 8 z haczykiem... ochota na sprawdzanie minęła.
A tak możemy już mniejszość zarejestrować |
|
|
|
Filipcio
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2022
Dołączył: 03 Paź 2021 Posty: 1
|
Wysłany: 2022-04-20, 14:55
|
|
|
Gratulacje i miliona kilometrów
Odebrałem niedawno tą samą wersje - 4x4 150 TCE i jestem zadowolony. Przejechałem dopiero jakieś 700km. Nie przekraczając 3500 obrotów silnik wg. komputera pije 6.7l (bez eco czy start stop). Dla mnie jeśli spalanie będzie utrzymywać się poniżej 8 litrów to jak na taką bryłę miodzio.
Przy około 2000 obrotów słychać lekki metaliczny świst, który robi się cichszy po rozgrzaniu silnika, nie występuje po przekroczeniu 2k obrotów albo jeździe poniżej. Lewarek skrzyni czasami drgnie (podobno ten typ tak ma), a poza tym - auto jest ciche, elastyczne i szybkie, choć z racji specyficznie zestrojonej skrzyni wolę ruszać spokojnie. Za miastem można jechać cały czas na 5tym biegu i tempomacie. |
|
|
|
|