DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[Gliwicki]

Może ktoś z Was miał też taki problem . Duster przy mrozach po odpaleniu za zimnym silniki gaśnie przy ruszaniu szarpie dusi sie ale dosłownie 300m później wraca do normy. Serwis nic nie stwierdził macie może jakieś pomysły?

[LESNICZYy]

Witej . W moim może coś takiego wystąpić jak cewki dostają wilgoci , więc nie teraz .

[Sajmon117]

[Gliwicki]

Daj znać proszę czy coś pomogli na serwisie jak odbierzesz

[Sajmon117]

[Arczi1976]

Mam to samo, w poniedziałek oddaje auto do serwisu, zobaczymy czy cis zdiagnozują, bo ms być ciepłej i obawiam się, że przy wyższej temperaturze powietrza mogą nic nie zdiagnozować.

[tomkasz]

Te 3 cylindry rzeczywiście tak u mnie mają, jak jest zimno. Wg mnie to jest "ficzer" a nie "bug" jak mawiają programiści. Tzn. że taki jest "urok" tej konstrukcji. Bez podniesienia obrotów czasem gaśnie przy ruszaniu, ale to jest tak przez kilka-kilkanaście sekund od rozpoczęcia jazdy "na zimnym". Poza tym to jest cały czas na benzynie - jeszcze ma za niską temp. do przełączenia. Nie wiem czy parownik może mieć coś z tym wspólnego. Na pewno te 3 cylindry bardzo szybko schodzą z obrotów i bogatej mieszanki - wyjeżdżam z garażu, zamykam bramę i już schodzi do normalnych wolnych obrotów. I wtedy przy ruszaniu naprawdę trzeba podnieść obroty i mieć wyczucie żeby nie zgasł. Ale jak się tylko trochę podgrzeje to chodzi "jak złoto". Gdzieś tu na forum lub daciaklub było, że ktoś na to dostał nowe oprogramowanie do ECU, ale nie widziałem skonkretyzowanej odp. co to za soft i czy inne osoby coś takiego potwierdziły.

[Sajmon117]

Tak jak piszesz

Jak odpalę i od razu jadę i ma jeszcze wysokie obroty [a mam lekko pod górkę] to idzie ostro

A wiadomo-- pasy, radio ,z obrotów zejdzie na normalne wolne to pod górkę gaz do dechy atu jak by przyczepa z gnojem z tyłu zaczepiona

(Co do gnoju akurat jest obok mnie pole i sąsiad akurat wozi i rozrzuca )Tak mnie jakoś się z kojarzyło

[kontraktor]

Odgrzewam tamat bo mam tą samą przypadłość w swoim Jogger (po zapaleniu żeby ruszyć trzeba trzymać go na bardzo wysokich obrotach przy niższych temperaturach - po przejechaniu 500m problem ustępuje) - czy jest na to rozwiązanie?

[Hezar]

Również podłączam się pod temat - temperatury na zewnątrz coraz niższe, więc problem szarpania to teraz norma.
W tym tygodniu oddaję auto do serwisu - czy ktoś może potwierdzić, że wgranie nowego oprogramowania cokolwiek poprawiło?
Może ktoś przerobił już temat i problem leży gdzie indziej?
Dodam, że oczywiście przy poprzedniej wizycie i podpięciu pod komputer niczego nie stwierdzono, ASO rozłożyło ręce twierdząc, że takiej usterki jak dotąd nie stwierdzili.

[Sajmon117]

Tak już jest

[Lelupi]

Może producent wybrał mniejsze zło, tym sposobem zminimalizował rozcieńczanie oleju paliwem, co częste w obecnych małych uturbionych silnikach?

[Gliwicki]

Ja borykam się z tematem od tamtego roku w Aso ostatnio wymienili oprogramowanie wtryskiwaczy niestety nie pomogło w pon znowu wraca na serwis

[Gliwicki]

Stwierdzono nieszczelny reduktor lpg czekam na wymianę bo oczywiście część niedostępna

[jankowski2]

Witam,
Jestem tu nowy, ale zaglądałem do tego wątku już kilka razy.
Posiadam Dustera 1.0 TCe LPG od stycznia 2022 i do listopada było wszyatko OK, ale przyszły mrozy i zaczęło się to co u Was, czyli po odpaleniu rano na zimnym, bądź popołudniu gdy stał cały dzień pod pracą przez dosłownie kilkaset metrów (100-300m) szarpanie, dławienie, nawet potrafił zgasnąć gdy było lekko pod górkę i nie utrzymałem pedałem gazu większych obrotów.
I teraz tak: gdy w okolicach marca/kwietnia tego roku zatankowałem benzynę do pełna tak do tej pory mi wystarczyła na odpalanie i wiadomo później na gaz się przełączał, więc wpadłem na pomysł że przejadę się troszeczkę ostrzej tylko na benzynie (jakieś 30 minut jazdy) i co? I pomogło od tego czasu nie szarpie i nie dławi się na zimnym. Dolałem jeszcze świeżego paliwa i od tygodnia wszystko jest OK.
Pozdro