DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[klazow]

[sluka]

Bezpieczeństwo głownie zależy od tego co jest pomiędzy uszami.
Śnieżynkę mają wszystkie europejskie opony całoroczne no i co oczywiste zimowe również. Nie ma jasno określonych wartości indeksów, od jakich przyznają znaczek. Indeksy są w wyniku porównania ze standardową oponą testową, która ma bieżnik opony letniej. Uzyskanie lepszych wyników zimowych przy lekkim "uzimowieniu" bieżnika nie powinno być problemem. Otrzymanie znaczka za przejście procedury badawczej niesie dla finalnego użytkownika tylko jedną pewną informację. Tabelka energoefektywności przesuwa się o jedna literkę w górę. Np bez znaczka opona była oznaczona literą C, po testach zimowych i ze śnieżynką będzie to już litera B. Ot taka nagroda dla producenta, że nie szedł pod prąd i poddał się urzędowym procedurom. A klient będzie myślał że na letniej i całorocznej litera B oznacza to samo.

Kopiąc w iternetach da się doszukać, co oznaczają same litery M+S. Przy europejskich oponach M+S jest zawsze obok śnieżynki, nie występują samodzielnie. Oznaczają zimowość opony. Na całorocznych są jeszcze oznaczenia letnie.
Same litery M+S oznaczają oponę całoroczną wg norm amerykańskich. Dodana śnieżynka to już opona zimowa. Tu jednak chciałem zwrócić uwagę, że nasze zimy, a amerykańskie mogą być inne... Fajnie to też widać co tam się dzieje na drogach kiedy ich mocniej przysypie i przymrozi.

Jeśli chodzi o zużycie paliwa, to większy, i to dużo większy wpływ ma pilnowanie ciśnienia w oponach. W sezonie zimowym jeżdżę na lekko niższym ciśnieniu, na większej powierzchni styku. Jest wyraźna widoczna różnica w zużyciu paliwa. Owszem, częściowo również przez szybsze nagrzewanie się silnika. Ale na powrocie do normalnego ciśnienia zyskuje co najmniej 0,3l na 100.

[Hiszpan_JS]

"Zawsze" i "nigdy" to ostateczne stwierdzenia. Lepiej nie wypowiadać się tak radykalnie .

[sluka]

Tak, ale fabryczne do DD też mają M+S, a trudno je zakwalifikować jako oponę AT. Same M+S jest tylko deklaracją producenta, na takie rynki gdzie sama taka deklaracja wystarczy. Tam gdzie nie wystarczy, nawet nie przyznają się do tego.

[Black Dusty]

Oj tam, oj tam, myślałem że już wyjaśniliśmy że na oponach kiepsko się znasz a tymczasem dalej brniesz na grunt który jest Ci dość kiepsko znany. Nie wystarczy coś poczytać i udawać wszystkowiedzącego, trzeba jeszcze zrozumieć co przeczytałeś.

[Black Dusty]

[sluka]

Zapewniam cię, że nie jeżdżę po brzegach. Aż na takich flakach nie jeżdżę. Jest większe zużycie paliwa, bo jest większe tarcie toczne. Wiem to i jestem tego świadom. Zmniejszanie ciśnienia się stosuje jak się wie co robi i dlaczego. Jak się nie wie to wypada stosować się do zaleceń. Nie wiesz, nie kombinuj. Czy zmieniasz ciśnienie za każdym razem kiedy zmianiasz obciążenie? Nie to jeździsz nie optymalnie. Czy znając zalecane ciśnienie dla opon 215mm wiesz jakie ciśnienie powinno być w 205mm lub 225mm? Stosując optymalne dla 215mm będziesz nieoptymalny dla innych szerokości. Wszytko ma swój cel. optymalne ciśnienie to kompromis pomiędzy przyczepnością, a zużyciem paliwa. Ale jest jeszcze jeden aspekt optymalności - szerokość felgi. Czy wiesz że do DD optymalniejsza jest felga o szerokości 7J od stosowanych 6,5J. Ta sama przyczepność, a tarcie toczne zmniejszone o 4%. Ale jeśli felga 6,5J wraz z oponą, będzie bardziej tolerancyjna na niskie ciśnienia, to jest lepsza czy gorsza? Parametrów jest wiele i aby nie wprowadzać mętliku w głowach kupujących producent zaleca pewien zakres ciśnień w zależności od sposobu używania pojazdu. I to jest dobre rozwiązanie dla 99% kierowców.
O zużywaniu się brzegów wiem, bo to chyba standardowa informacja przy kursie na prawo jazdy. Każdego tym nakarmią. I jest to prawdziwa informacja w pewnych warunkach - bardzo niskiego ciśnienia w oponie. Za to obrazek jaki przy okazji pokazują był prawdziwy przy totalnym flaku. Przy niskim ciśnieniu, ale nie flaku dalej będziesz jechać pełnej szerokości śladem, ale krawędzie będą się zużywać szybciej. Zużycie paliwa pójdzie w górę, ale czy przyczepność zmierzyłeś, czy powtarzasz tak jak cię nauczono? Dziwnym trafem, po odpuszczeniu powietrza w piachu się jedzie, a na zalecanym nie. To z jakim zjawiskiem mamy do czynienia? Czyż nie ze zwiększoną przyczepnością?

[ddaria74]

tak sobie przeglądam oponki i za interesowały mnie trzy rodzaje - czy ktoś miał do czynienia którąś z nich?...
Bridgestone dueler a/t 001 [ +/- 405zł ]
Matador mp72 izzarda a/t 2 [+/- 435zł ]
Roadcruza ra1100 [+/- 345zł ]
pozdrawiam

[piku]

[ddaria74]

..czym się kierowałem hmm troszkę ceną troszkę funkcjonalnością i troszkę wyglądem...

[piku]

Czy to mają być jedyne opony, na dodatek całoroczne (wielosezonowe), czy tez zestaw do zabaw weekendowych i wakacyjnych? Zdecydowałeś się na któreś z nich?
Ja mam drugi komplet opon (właściwie - trzeci, bo przecież mam też zimówki), ale założony na proste stalowe felgi służy mi do wyjazdów rekreacyjnych, gdy spodziewam się szutrówek, jazdy lasem itp. - to są Yoki G12, 215/65r16. Sprawdzają się.

[Godefroy_1987]

Czekam na odbiór Dustera i właśnie tak się zastanawiam nad oponami, prawdopodobniej auto będzie na letnich (nie wiem jakich). Na pewno będę chciał całoroczne, jakieś wytrzymalsze założyć, ale przy felgach 17" jest kłopot wybrać coś typu H/T bo zbyt niski profil. A nie chcę się pozbywać na starcie fajnych felg, bo nie da się ukryć - wyglądają ładnie...

Z początku myślałem, że założę większe - 215/65/r17, ale nie wziąłem pod uwagę braku homologacji i to wyjście odpada przy nowym aucie z wykupionym AC.

[wojtek013]

Kilka osób ma Geolandary i sobie chwali. Ja mam je za krótko, więc nie powiem za wiele. Na śniegu wydają się przyzwoite - łatwiej ruszyć niż się zatrzymać, ale to pewnie zasługa 4x4. W błocie, czy innym piachu nie miałem okazji; na asfalcie OK, chyba nawet cichsze niż fabryczne krzywe Duelery.

[Albert.J]

Cytat:

Z początku myślałem, że założę większe - 215/65/r17, ale nie wziąłem pod uwagę braku homologacji i to wyjście odpada przy nowym aucie z wykupionym AC.

W pon odbieram dustera i też kupuje wielosezonówki, homologacja jest tylko na 215/60/17?

[Kapitan Shinobi]

Homologacja homologacją, ale to dwa różne rozmiary. Ten większy nie koniecznie zda egzamin. Z jakiegoś powodu producent wybrał i zaleca takie a nie inne rozmiary (tudzież ich zamienniki), i tego bym się trzymał. Oczywiście można założyć sobie większe opony, tylko trzeba brać poprawkę na pewne mechanizmy:
- większe opony mogą haczyć przy pełnym skręcie kół
- większe opony mogą ocierać przy pełnym/większym obciążeniu (np. jadę sam i jest ok, wsiada 4 kumpli i nagle jest problem)

Z drugiej strony akurat SUVy mają dość duży skok zawieszenia, i zwykle dużo miejsca (pod nadkolami), więc ludzie czasami dość swobodnie "żąglują" rozmiarami. A to bo lepiej wygląda, a to bo lepiej się jeździ na wyższym profilu, a to bo akurat mój rozmiar jest drogi, a ten był w lepszej cenie...