Plany na wakacje |
Autor |
Wiadomość |
star [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-02, 07:10 Plany na wakacje
|
|
|
Macie jakieś plany na wakacje?
Czy w dobie koronawirusa Waszym zdaniem jest sens planowania czegoś w przyszłym roku? |
|
|
|
BLACHA_997
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Comfort
Napęd: 4x2
Rocznik: 2019
Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 194 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2020-12-02, 16:25
|
|
|
Miałem takie same wątpliwości w tym roku i dzięki Bogu i Partii wszystkie plany zrealizowałem, a planuję je z dużym wyprzedzeniem. Poza małym poślizgiem w wyjeździe do Chorwacji nic, czego bym nie planował się nie wydarzyło. Była Litwa, Słowacja ..., a faktycznie Orban dał mi szlaban i z Madziarów musiałem zrezygnować - Jego strata. Generalnie plany są po to by je zmieniać. |
|
|
|
Hiszpan_JS
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019 Posty: 388 Skąd: KTA
|
Wysłany: 2020-12-02, 18:02
|
|
|
1316939737_by_Christal.jpg
|
|
Plik ściągnięto 26 raz(y) 73 KB |
|
_________________ Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość
|
|
|
|
onar [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-03, 14:05
|
|
|
W sumie to mam kilka planów.Koronawirus w koncu sie skonczy. Poza tym bywaja okresy wycofania się wirusa i wtedy mozna się gdzieś wybrać. Poza tym masz taka samą szansę zarażenia się w innym kraju jak w Polsce.
Sam mam dwa plany na przyszły rok
kajaki w Chorwacji
rafting w Austrii
Lubię takie aktywne wypady. Na blogu M canoe jest sporo propozycji na takie aktywne wypady https://www.m-canoe.pl/blog |
Ostatnio zmieniony przez 2020-12-09, 07:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2020-12-03, 22:58
|
|
|
Myślę, że planować zdecydowanie trzeba. Oczywiście z pokorą aby Pana Boga zbytnio nie rozbawić.
Przedpłat też raczej bym nie robił...
Ja z decyzją się wstrzymuję. W tym roku skorzystałem z niskich cen w polskich hotelach i pensjonatach (bo nie byłem nad morzem).
Raczej na urlop wybiorę się Dusterem. Z biurami podróży może być różnie... Szczególnie jeśli więcej ludzi kierować się będzie moim tokiem myślenia.
Raz już gdzieś poleciałem z takim biurem, które zbankrutowało tydzień po moim powrocie. Wtedy się udało ale wolę losu nie kusić. |
|
|
|
Kapitan Shinobi
Predator
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 392
|
Wysłany: 2020-12-06, 22:50
|
|
|
Ja tam nic nie planuję.
No tak - koronawirus kiedyś się skończy (albo skończy się świat i cywilizacja jaką znamy), ale kto da sobie rękę uciąć że nie będzie następnego?
Z historii wiemy, że epidemie towarzyszą ludzkości od zarania dziejów, a globalizacja i przeludnienie temu tylko sprzyja.
Fajnie by było oczywiście gdzieś wyjechać, odpocząć od zgiełku itp., jasne, że Dusterką, no bo czym , ale co tak naprawdę będzie - to się okaże.
Nie bez znaczenia jest też sytuacja finansowa - za pół roku może się okazać, że jedyny wyjazd na jaki nas stać, to tydzień na RODOS*.
*Rodzinne ogródki działkowe, ogrodzone siatką. |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2020-12-07, 11:35
|
|
|
Ja uznałem, że koszty zakupu i utrzymania RODOS są zbyt wysokie.
Na dokonaną kalkulację mocny wpływ wywarła subiektywna wycena kosztu mojej osobistej roboczogodziny |
|
|
|
marta123
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.0 TCe 100
Wersja: Essential
Napęd: 4x2
Rocznik: 2020
Wiek: 38 Dołączyła: 04 Lut 2021 Posty: 62 Skąd: ELW
|
Wysłany: 2021-02-24, 09:41
|
|
|
Wirus wirusem ale jechać gdzieś trzeba. Czerwiec - 2tyg w Łebie, sierpień - 1 tydź w Zakopanem. Rezerwacje dokonane. To będą pierwsze wakacje z Dusterem |
_________________ Another one drives the Duster! |
|
|
|
BLACHA_997
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Wersja: Comfort
Napęd: 4x2
Rocznik: 2019
Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 194 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2021-02-24, 16:39
|
|
|
W zeszłym roku z wirusem zaliczyłem Chorwację, Litwę, Słowację, i trochę Polski więc zakładam, że w tym roku także zdrowie i okoliczności pozwolą na kolejne eskapady. Słowacja (może dwa razy?) i Chorwacja już zaklepane. |
|
|
|
Lucek
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Prestige
Napęd: 4x2
Rocznik: 2019
Dołączył: 19 Gru 2019 Posty: 64 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 2021-02-24, 22:09
|
|
|
W zeszłym roku zjechaliśmy Dusterem wybrzeże Bułgarii i Rumunii. W drodze powrotnej przejeżdżaliśmy niedaleko Mioveni skąd Duster wyjechał pierwszy raz.
W tym roku dokładnie jeszcze nie wiem, ale chyba mój ulubiony kierunek Bałkany po raz kolejny jak dwa lata temu i wcześniej. |
_________________ Uwierz w Dacię. |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2021-02-24, 22:48
|
|
|
Lucek napisał/a: | niedaleko |
Jak mogłeś nie odwiedzić dusterowej Mekki
Ja planuję powtórkę z zeszłego roku. Po latach zagranicznych wyskoków wybraliśmy słabo nam znany kawałek Polski, zarezerwowali noclegi-bazy i udaliśmy się Dusterem na zwiedzanie/szwendanie.
Priorytet drogi boczne niekoniecznie utwardzone
Miasta też zwiedziliśmy (Duster wtedy odpoczywał).
W zeszłym roku padło na Sandomierz, Zamość, Lublin, Chełm, Przemyśl i co tam się udało przy okazji. Lelów i Szczebrzeszyn też były.
Co do najbliższych wakacji, to decyzja jeszcze nie zapadła.
Może coś podpowiecie? |
|
|
|
Lucek
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Prestige
Napęd: 4x2
Rocznik: 2019
Dołączył: 19 Gru 2019 Posty: 64 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 2021-02-24, 23:22
|
|
|
Nie odwiedziliśmy "dusterowej Mekki" bo czas nas gonił, Węgrzy zamykali granicę.
Myślę , że jeszcze kiedyś Mioveni znajdzie się w naszych planach wyjazdowych. Tym bardziej, że w Rumunii zostało nam jeszcze wiele do zobaczenia i sporo dróg niekoniecznie utwardzonych do przejechania. |
_________________ Uwierz w Dacię. |
|
|
|
slyczkowski
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 115KM
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2020
Wiek: 48 Dołączył: 24 Cze 2020 Posty: 44
|
Wysłany: 2021-02-25, 21:40
|
|
|
Ja od pewnego czasu planuję wyjazd 5-tygodniowy przez Turcję (zwłaszcza południową i wschodnią) do Gruzji zahaczając po drodze na kilka dni Stambuł. Szybki dojazd do granicy bułgarsko - tureckiej (jak i powrót - w sumie w obydwie strony 4 dni) a reszta jak będzie pasowało. Niestety w chwili obecnej okoliczności nie sprzyjają takim wyprawom ale mam nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normalności.
Może ktoś też ma podobny pomysł? Większą grupą raźniej się podróżuje
A ten rok to albo polskie morze (aczkolwiek te tłumy trochę mnie przerażają), albo pojezierze suwalskie albo Chorwacja (ta ostatnia jak granic nie pozamykają). |
_________________ :) |
|
|
|
slyczkowski
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 115KM
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2020
Wiek: 48 Dołączył: 24 Cze 2020 Posty: 44
|
Wysłany: 2021-02-25, 21:46
|
|
|
klazow napisał/a: |
W zeszłym roku padło na Sandomierz, Zamość, Lublin, Chełm, Przemyśl i co tam się udało przy okazji. Lelów i Szczebrzeszyn też były. |
A jakie wrażenia po takiej wycieczce? |
_________________ :) |
|
|
|
klazow
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 691 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2021-02-26, 19:19
|
|
|
Wrażenia super.
Oczywiście miejsce i pogoda są bardzo ważne ale "cieszenie się chwilą" i sobą to 90% sukcesu.
A jeśli chodzi o ten zwiedzany kawałek Polski. No cóż generalnie swojsko choć stare budownictwo mocno inne niż na Ziemiach Odzyskanych. No ale bez przesady z Dolnego Śląska to nieraz się ruszałem.
Wioski takie same. Głównie nowe domki. Takich obejść jak z młodości pamiętam to już chyba nigdzie nie ma... Tylko raz musiałem uważać aby kur nie rozjechać. Znak czasów.
Rynek w Sandomierzu jakiś mały. Wiadomy serial oczekiwania mi rozbujał. A może zwyczajnie masakryczny przejazd przez remontowany wtedy most na ocenę wpłynął.
Zamość z czystym sercem każdemu polecam. Nie zmarnowali tej kasy co na renowację z UE wydarli. Oczywiście chodzi mi o twierdzę ze starówką bo samo miasto jest jak inne podobnych rozmiarów. Roztocze też jest super.
W Przemyślu natrafiłem na całą dzielnicę samych kościołów (no dobra lekko przesadzam ).
Reasumując wszędzie tam gdzie byłem, warunki do zbierania dobrych wrażeń i wspomnień zdecydowanie występowały.
Odległe i jednocześnie realizowane we własnym zakresie wypady raczej odpuszczę. Kiedyś Lanosem Bułgarię (Tsarevo) i Chorwację (Trogir) odwiedziłem. Ale raczej ten etap już mam za sobą.
Ps.
Sprawdziłem. Prawdą jest, że w Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie. |
|
|
|
|