Pliki cookie sa wykorzystywane do reklam spersonalizowanych oraz w celu tworzenia anonimowych statystyk serwisu. Jezeli nie blokujesz plikow cookies, to zgadzasz sie na ich uzywanie oraz zapisanie w pamieci urzadzenia.
Polityka Prywatnosci/Ciasteczek
  
AKCEPTUJE
DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA Strona Główna DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA
Forum nieoficjalnego Klubu Dacia Duster

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Czemu Dacia, i czemu Duster to auto terenowe
Autor Wiadomość
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2019-12-13, 23:49   Czemu Dacia, i czemu Duster to auto terenowe

Na prośbę kolegi Klazowa przenoszę temat, żeby nie zniknął z "przedstawialni" ;-)
Hej, krótko czemu 4x4 zamiast 4x2.
Od dziecka marzyłem o samochodzie terenowym, za bajtla to była Łada Niva ;-) - teraz środki finansowe pozwoliły spełnić marzenie.
Wady tegoż rozwiązania mi nie przeszkadzają (więcej pali - mam start/stopa, mam odłączany tył, tryb 2WD, itp, pokonuję mało kilometrów rocznie, dla mnie bez znaczenia). Wolniejszy - O ile, pół sekundy do setki? To tylko Dacia, nie BMW 330 którego "szofer" musi udowodnić każdemu co to nie on. 100 - 120 km/h idzie całkiem przyzwoicie, wcześniej miałem Fabie 64KM więc te 130 w moim "Szerszeniu" to i tak nadmiar (zresztą gdybym kupował trochę wcześniej, to padłoby na 1.6 ze 110 KM i też by jeździł)
Mniejszy bagażnik - tę parę litrów nie zbawi mojej rodziny, przy rozsądnym podejściu zapakujemy się (we 4) na wczasy ;-)

Zalety - mam auto terenowe, nie bulwarówkę typu CX-5, na kołach 19" z profilem opon jak w Passacie, o prześficie tylko trochę większym niż zwykła Mazda Trójka. I tak - jest to auto (dla mnie) terenowe, obejrzycie sobie na You Tube filmiki typu Duster Off road compilation, albo coś z Terenwizji ;-) . Autko naprawdę fajnie "idzie", nawet seryjny, pierwsze lepsze błotko go nie zatrzyma.
Moje potrzeby (oraz mojej) rodziny wypełnia w 100%, a jeszcze mogę se gdzieś tam "pobłotkować".
Wiem, że 90% suvów ma napęd przedni i rozumiem to (głównie cena), ale dla mnie - jak bym miał mieć auto 4x2, to po co przepłacać za Dustera? Wziąłbym Lodgy (bagażnik - lotnisko, itd). Zostałem przy "dżipie".

No i temat nr 2, czemu Suzuki poległ (w zasadzie bez walki, jak Gołota vs Lennox - być może niektórzy z was pamiętają jak ta "walka" wyglądała).
Vitara przegrała pod każdym względem, po kolei
Podejście do klienta:
Dacia - wchodzimy do salonu (całą rodziną), podchodzi do nas sprzedawca, pyta co i jak, pokazuje auta, opowiada po krótce, wykazuje zainteresowanie, odpowiada rzeczowo na pytania (nawet głupie ;-) ). Dodam, że przymiarkę do Dusterki robiliśmy dwa razy, za pierwszym razem jako "apacze", za drugim już z zamiarem kupna. Obsługiwało nas dwóch różnych gości (ten z pierwszego razu był na urlopie) - ale znów - tak samo "frontem" do klienta.
Suzuki - wchodzimy (jak wyżej, to był nawet ten sam dzień). Stoją sobie te autka oraz 3 biurka przy których siedzą ci z obsługi. Nie wyglądają na szczególnie zajętych. Kilkoro ludzi (potencjalni klienci) ogląda sobie auta, my w sumie też, trochę poczytałem opis i tyle. Nikt się nami nie zainteresował. Poszliśmy sobie. Nie zrozumcie mnie źle, wiem że to nie salon Lexusa, gdzie klient zostawia pół bani, ale mimo wszystko, 70 tys (podstawka w Vitarze) to też nie są bułki z mlekiem. Myślę, że auto samo się nie sprzeda i powinno się wykazać jakieś zainteresowanie potencjalnym klientem (nie było też tak, że był jeden sprzedawca obskoczony przez x klientów, normalnie se siedzieli - w sumie chya z 4 osoby i coś przy lapkach dłubali). Może się mylę, i tych vitar idzie tyle, że klienta można olać "ciepłym sikiem", ale jakoś Dusterów więcej widuję na drogach ;-)
Dacia - Suzuki 1:0

Cena.
Na wejściu (ponieważ obstawałem przy 4x4) Dacia 66 tys, już z jakąś elektryką i silnikem 130 koni z 1.3
Suzuki 70 tys z groszami za 1.0 (oj, jak ja nie trawię takich pojemności, kosiarko-szlifierka). Nie pamiętam ile koni ale łatwo sprawdzić w necie. Tak, wiem, 1.3 to też taki trochę Wartburg, ale jednak bardziej do mnie przemawia. Pod stromą górkę zadyszki prędzej dostanie ta 1 litrowa kosiarka, 1.3 wyciągnie mnie bez trudu (a może się mylę?). No i (ważne dla mojego ego) - 1.3 miały mazdy Rx7 i Rx8 (Szybcy i wściekli Duster edition ;-) ). Po doposażeniu Vitary w potrzebne bajery pewnie wyszłoby z 75 tys.
Dacia - Suzuki 1:0

Gabaryty.
Nie mierzyłem, ale Dusterka wydaje się być większa (w szczególności wnętrze), bagażnik na oko też większy.
Dacia - Suzuki 1:0

Off road.
Dacia to dżip, naprawdę. Bije prześwitem obecną Vitarę na głowę. Napęd z Nissana (pewnie pamiętający jeszcze czasy pierwszego X Traila, który był świetny). Pamiętam w jakimś programie TV porównanie (sprzed paru latek), gdzie tenże X Trail pobił na głowę konkurencję (w sumie pokazywali chyba z 5 aut, w tym Land Rovera Freelandera ówczesnego, Ravkę i coś tam jeszcze, Suzuki też jakieś było, nie pamiętam, pewnie Grand Vitara) i wszystkie już dawno mieliły bezradnie kółkami, gdzie Nissan parł do przodu jak Ruscy na Berlin w 45'.
No i sterowanie jest tymże napędem: 2WD/Auto (czyli 4WD)/4WD Lock czyli teren ;-) W sumie nie wiem jak to wygląda w Suzuki, może i nawet podobnie, ale że nie chcieli z nami gadać to sobie poszliśmy.
W sumie to z Fajnej Vitary zrobili taką bulwarówkę, przerośnięte SX4, które nawet nie próbuje już udawać "dżipa". Gdybym rozważał poprzednią generację, chyba by wygrało Suzuki, ale jest jak jest.
Dacia - Suzuki 1:0

Wygląd zewnętrzny (ten podpunkt możecie zignorować, kwestia gustu, wiadomo).
Dacia - no "Jeep", już podkreślałem. Na początku - eee, Duster, nie podoba mi się. Ale co mi się podoba - CX5 (ze 150 tysi), Forester (pewnie podobnie, a jeszcze ten Boxer pod maską, kto to będzie serwisował?), Fiat Freemont (aa, już nie robią, szkoda, jedyny Fiat który jakoś wygląda - przepraszam właścicieli Fiatów, którzy są zakochani w swoich 500, i tipach). Stać mnie na Dustera, to biere.
Na końcu - eee Duster, eee ciemny Granat, no robi wrażenie. Nie to co kiedyś, te "zabiedzone" Logany na 14' kołach. Tak, im dłużej przy nim stałem, oglądając go z zewnątrz czy wewnątrz, tym bardziej mi się podobał. Proporcje nadwozia, przetłoczenia blach, "groźne" relingi, wszystko fajne ;-)
Suzuki - tak sobie, niby ładne, ale jakieś takie jakby o jeden numer za małe, takie w sumie przerośnięte Swift. Nadkola też tak mu wyglądają, jak w zwykłej osobówce. W moim Dusterze wygląda to tak, że jakbym założył o dwa numery wyższy profil, to auto by się tylko podniosło. W Vitarze poszłyby nadkola ;-)
Żona: nie podoba mi się. Nie walczyłem (wsparcia też nie miałem, patrz punkt 1.)
Dacia po lifcie zyskała, i to mocno, Suzuki z nową Vitarą dla mnie nie.
Dacia - Suzuki 1:0
Nie liczyłem, ale Dacia nas "kupiła", a Suzuki - odpadło na starcie.

Trochę się rozpisałem, ale cóż, taki mam styl, a widzę zainteresowanie tematem, także chciałem dać w miarę pełny obraz sytuacji.

PS.
Byliśmy też w salonie Fiata-Jeepa, ale bez szału. Zeszłoroczne Tipo kombi po przecenie 58 tys, za 50 mam Lodgy ze wszystkim co potrzebuję.
Niechcący weszliśmy też na stoisko Jeepa, ala cena nas przerosła. Choć Jeep (nawet ten, jak mu tam renegat) to zawsze Jeep. Z drugiej strony, patrząc na Jeepa Renegade i na moją Dusterkę (mowa o czywiście o 100% serii, żadnych "zmotów") to Duster zajedzie dalej - tak myślę.
No i klasyczny suchar offroadowy na koniec: "Im lepsze auto terenowe, tym dalej traktor musi jechać". Po mnie nie musi ;-)

Tylko taka uwaga, chcę odpowiedzieć na parę postów z przywitalni, a wówczas ten post wyjdzie ekstremalnie długi. Mam nadzieję że to wam nie przeszkadza. No to Jazda.
DusterFaster! napisał/a:
A porownywałeś te auta w dosyc istotnym aspekcie jakim jest sama jazda? Zachowanie w terenie?

No a jak to sobie wyobrażasz? biorę auto z salonu (nówkę) na jazdę próbną i wbijam na hałdę/bagno/rajd offroad coby sprawdzić jak idzie? ;-) . A tak poza tym, to przecież nie będę ciorał nowego auta w błocie po pas. Nie, nic z tych rzeczy. Wzieliśmy ją bez jazdy próbnej (w końcu to tylko Dacia, nie Lexus za pół bani), i szczerze powiem - nie żałujemy. Mi jeździ się świetnie (trochę przeszkadza krótka jedynka, ale o tym później). Żona zachwycona - nawet gabaryt jej nie przeszkadza (przesiadła się z Pandy), a jest czujnik cofania + kamerka, więc luz nawet z parkowaniem. Duże lusterka, dobre przeszklenie kabiny, wszystko ok. Gość w salonie nam zresztą obiecał jazdę próbną, już po zakupie, ale jakoś nie było czasu się wybrać ;-)
Puenta - aut nie miałem jak porównać w sensie jazdy, po prostu wzieliśmy Dacię.

LESNICZYy napisał/a:
Kapitan Shinobi napisał/a:


Zalety - mam auto terenowe, nie bulwarówkę typu CX-5, na kołach 19" z profilem opon jak w Passacie, o prześficie tylko trochę większym niż zwykła Mazda Trójka.


Terenowe ? :!: :roll:
Gdzie rama , reduktor ... ?
Duster to SUV o dobrych właściwościach terenowych , najlepszych w segmencie :mrgreen: .


Ten cały offroad to tak z przymróżeniem oka ;-) , więc proszę się nie bulwersować. A zresztą, śmiem zauważyć, że w swoich początkach suvy to były auta terenowe (pierwszy ML, pierwsza Ravka, pierwszy Freelander itd). A co - niby sportowe?
Potem ewoluowały w kierunku bulwarówek (w większości), ale to nie zmienia istoty rzeczy. Tak, zgadzam się - w tej klasie nie ma reduktora ani ramy, ale znów - po co miały by być? Zwiększe masy (co za tym idzie zużycia paliwa) i gorsza ergonomia w kabinie. I tak na ekstremalny offroad ludzie braliby te Patrole i Land Cruisery. A na leki/turystyczny spokojnie wystarcza.
Suvy 95% swego życia spędzają na asfalcie, a zasada jest prosta - im lepsze auto w teren, tym gorsze na asfalcie.
Wracając do Dacii Duster. Możemy się spierać terenówka/suv, ale proszę porównaj sobie BMW X3 (typowy średni suv premium) z Dacią. Prześwit, koła, napęd. Zgadzam się, Duster to suv z najlepszymi zdolnościami ofroad w klasie, ale właśnie takie auto jest już dla mnie autem terenowym (w odróżnieniu od na przykład Mitsu ASX, Opla Mokki, Mazdy CX 5 itp, które tylko próbują udawać autka terenowe).
PS. Jak już będzie po gwarancji, to (jeśli okaże się że jesteś z moich okolic, zapodaj co to jest SZO) zapraszam na jazdę w tak zwany lekki teren. Mówię poważnie i gwarantuję, że nie spotkamy tam żadnego Suva. Same "ramówki" z tymi wszystkimi blokadami, reduktorami, w typie Mitsu Pajero, Jeep Grand Cherokee (stary, nie ten nowy;)) itp, ewentualnie quady i crossy.
I zapewniam, że będziemy jeździć tam gdzie one. Dacią 1.3. Bez Ramy, bez reduktora, na seryjnych kołach.
Dacia ma samonośkę i to jej w zupełności wystarcza. Nie przewiduję żadnego tunningu typu offroad, auto ma głównie jeździć po drogach, więc tylko by przeszkadzała, Reduktor do pewnego stopnia zastępuje krótka jedynka (w zupełności wystarcza),
Prześwitu jest (nie mierzyłem) więcej niż w innych suvach, więc wjadę tam gdzie one nie;), a tam gdzie nie wjadę, to po prostu wsteczny i rura (jak to mówię). No i ma coś czego wiele tak zwanych miejskich suvów nie ma - tryb Lock. W sumie nie wiem dokładnie co on blokuje, ale w lekkim błotku 4 koła ciągną, więc obstawiam że tylny most i spięcie z przodem. Tu może niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni. Ja wiem jedno - auto sprawia dobre wrażenie na asfalcie, a i rekreację też można uprawiać. Dla mnie Duster jest autem terenowym, a że suvem - dobrze, niech będzie i nim. Jest uniwersalne, a z racji "taniości", zawsze można pojechać na zasadzie: nie da się technicznie - trzeba wziąć większy rozpęd;)

Taka analogia, jak ktoś jeździ na co dzień Porsche 911, to celica 2l 140 koni pewnie nie jest dla niego autem sportowym. Ale czym jest - rodzinnym kombi? Albo opel Tigra (stary zaczynał się na 90 koniach). Zapewniam Cię, ze dla swych właścicieli są one jak najbardziej sportowe, a że są auta które mają 4,5 do setki i 3 paki na budziku - zawsze były i zawsze będą. Są to po prostu różne klasy. MX-5 starczy 160 koni, SL musi mieć ze 300, a najlepiej 500-600. I co- dla mnie oba są sportowe, tylko
w różnych klasach.
podobnież - Nissan patrol - auto terenowe, Suzuki Grand Vitara - też. Dacia Duster - też. Tylko innej klasy. I widzę, że nie jestem w tym odosobniony;)

klazow napisał/a:
Cytat:
patrząc na Jeepa Renegade i na moją Dusterkę (mowa o czywiście o 100% serii, żadnych "zmotów") to Duster zajedzie dalej - tak myślę.


Automaniak: Sezon 23 Odcinek 2 to właśnie pojedynek tej dwójki (i autka na "S"). Wypasiony na maxa Jeep (drogi do granic absurdu) stanął na przeciw skromnej Rumuneczki i .... Dobra, dobra nie będę opowiadał. Przynajmniej do czasu aż chciwcy z PLAYERA będą to trzymać na półce do której trzeba dostęp wykupić.
Powiem tylko, że nagrałem sobie z TV i co raz to oglądam :-P

Ps.
Bezbłędna, wręcz akademicka, logika argumentacji kolegi "Zywiec" przekonała mnie bez reszty. Teraz już wiem, że mam rasowe auto terenowe.
Tylko czy ono to wie?


Ad1. Chyba to oglądałem. Uwaga Spoiler.
Duster, Renegat, i nowe Jimny.
Koniec spoilera. A nie dodam jeszcze, że zakopali Dustera przez tego co jechał pierwszy. Bo stanął, a Dacia pełzłą, gdyby miała wolną drogę, to pełzła by dalej, a tak została zmuszona do stopu, no i miała problem z ruszeniem. Podobna zasada obowiązuje przy przekraczaniu brodu - póki pełzniesz, to jedziesz, jak się zatrzymasz, to po tobie. Oczywiście czasem i tak nie dasz rady, ale to inna bajka;). Tak czy siak, uważam, że Dacia by to przejechała, gdyby walczyła sama, a nie zastawiona cielakami z których jeden to prawie złoty cielec (cena! i za co? za ćwierć legendy, made by Fiat Automobile?). Przepraszam właścicieli Fiatów, zakochanych w swoich Jeepach;)
A tak swoją drogą, porównanie było co najmniej nie fair. Skoro porównujemy Dustera i Renegade'a, to ich naturalnym rywalem powinna być nowa Vitara (a nie terenowy Jimny). Ciekaw jestem, gdzie w tedy by "Samuraj" zajechał.

Ad2.
Tak, zapewniam, że moje auto to wie, wasze również. I nie ważne, że jedyną przeszkodą terenową w ich karierze będzie próg zwalniający na osiedlu.
Jest taka piosenka niejakiego Chwytaka (tytułu nie pamiętam), refren: "Kurczak, ryż i kreatyna zrobią z ciebie skur...."
Otóż moja "Duster-wersja": 4x4Lock, krótka jedynka i prześwit 20 cm zrobią z ciebie terenówkę.
A jeszcze jak dodasz zimówki z agresywnym bieżnikiem, to już całkiem.
Można inaczej - ludzie z Dusterem 4x2 nie zrozumieją tych z Dusterem 4x4, i tyle, nie ma co kruszyć kopii. Oni mają suvy (właściwie to pół-suvy), my mamy terenówki. Polecam (co już nadmieniałem) pooglądać parę filmików z cylku Dacia Offroad, Duster 2018 offroad (i w ten deseń), i odpowiedzieć sobie na pytanie - czy ja oglądam właśnie auto terenowe? Moją odpowiedź znacie.
 
     
DusterFaster!

Marka: Dacia Duster
Model: Urban Explorer 1.6 2WD 2016
Dołączył: 05 Wrz 2019
Posty: 152
Wysłany: 2019-12-14, 05:27   

Kapitan Shinobi napisał/a:

DusterFaster! napisał/a:
A porownywałeś te auta w dosyc istotnym aspekcie jakim jest sama jazda? Zachowanie w terenie?

No a jak to sobie wyobrażasz? biorę auto z salonu (nówkę) na jazdę próbną i wbijam na hałdę/bagno/rajd offroad coby sprawdzić jak idzie? ;-) . A tak poza tym, to przecież nie będę ciorał nowego auta w błocie po pas. Nie, nic z tych rzeczy. Wzieliśmy ją bez jazdy próbnej (w końcu to tylko Dacia, nie Lexus za pół bani), i szczerze powiem - nie żałujemy.


Skoro porównujesz do siebie dwa auta, raczej miałem na myśli, że może wcześniej ktoś znajomy dał Ci się przejechać i pokazał możliwości :lol:
Nawet nie chciałeś wykonac jazdy probnej (mnie to troche dziwi) i Twoje porównanie tych aut przypomina wybór pomiędzy dwoma kosiarkami gdzie podstawowym atutem zwycięzcy był kolor i wielkość kółek, a inne parametry związane z samym koszeniem to już mniej istotna kwestia (oczywiście mocno uogólnione porównanie ;-) ).
Widać, że kupując to auto kierowałeś się głównie emocjami. Gdyby w salonie Suzuki sprzedawca byl profesjonalistą, miał dobry bajer i zaproponował kawę i pączusia to możliwe, że dzisiaj pisałbyś na forum Suzuki, o jego wyższości nad Dacią.
Pozostaje życzyć zadowolenia z autka. Żeby samochód sprawiał właścicielowi frajdę musi mu się podobać. W końcu spędza się w nim niemałą część życia nawet nie będąc zawodowym kierowcą. Więc śmigaj i opisuj swoje wrażenia.
Ostatnio zmieniony przez DusterFaster! 2019-12-14, 06:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hiszpan_JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019
Posty: 388
Skąd: KTA
Wysłany: 2019-12-14, 06:09   

Ale walnąłeś posta :shock: szacun :-D . Ale ja nie o tym.
Cytat:
No i ma coś czego wiele tak zwanych miejskich suvów nie ma - tryb Lock. W sumie nie wiem dokładnie co on blokuje, ale w lekkim błotku 4 koła ciągną, więc obstawiam że tylny most i spięcie z przodem.
Tryb Lock blokuje przednią i tylną oś (tylko przód z tyłem. Nie blokuje kół jednej osi). Dacia nie ma 100% blokady osiowej. Jest ona realizowana poprzez systemy elektroniczne auta (przychamowuje koło które szybciej się kręci). I nie daj sobie wmówić że Duster to nie terenówka. Ma napęd na cztery i jeździ w terenie. To znaczy że to terenówka :mrgreen: .
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość :-)
 
     
klazow

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 691
Skąd: Legnica
Wysłany: 2019-12-14, 11:42   

LESNICZYy napisał/a:
Zywiec napisał/a:
LESNICZYy napisał/a:
Gdzie rama


Jepp'y nie maja ramy a są uważane za terenówki i to dobre terenówki.

Ostatnie sztuki z ramą się znajdą :mrgreen: .
Chodziło mi o definicję terenówki , że musi być rama . Ja tam chwalę Dustera za właściwości terenowe . Nawet w lesie nie muszę mieć terenówki i to mi pasuje. Miałem niemiecką i japońską terenówkę i jakość bardzo za nimi nie tęsknię .
W Polsce ponad połowa aut SUV/terenowe to Jeep , taka głupia gadka :lol: .


Rano odkryłem, że mam przez Was schizofrenię. Moja głowa zgadza się z "LESNICZYy" a serce trzyma z "Zywiec".
Niezależny autorytet zewnętrzny po głowie przyłożył. Ciocia Wikipedia napisała, że "Samochód terenowy... zazwyczaj jest zbudowany w oparciu o ramę..." no właśnie "zazwyczaj"...

Podpinam zdjątko, które już raz zamieściłem ale trafiło w niebyt. Może zainspiruje nas do twórczych i konstruktywnych wniosków...

https://drive.google.com/file/d/1X2Goy-FWKFKAEz8zcH_aa_mOkfIdIHif/view?usp=sharing
 
     
klazow

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 691
Skąd: Legnica
Wysłany: 2019-12-14, 11:53   

LESNICZYy napisał/a:

...W Polsce ponad połowa aut SUV/terenowe to Jeep , taka głupia gadka :lol: .

Raczej spuścizna dziejów. Mówiło się Jeep albo Gazik i to wiele mówiło. :-/
 
     
Hiszpan_JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019
Posty: 388
Skąd: KTA
Wysłany: 2019-12-14, 18:05   

klazow napisał/a:
Ciocia Wikipedia napisała, że "Samochód terenowy... zazwyczaj jest zbudowany w oparciu o ramę..." no właśnie "zazwyczaj"...
Mitsubishi Pajero III, Lada Niva, to nie terenówki? Nie mają ramy :-D .
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość :-)
 
     
LESNICZYy


Marka: DACIA
Model: DUSTER K4M STAG Q-BOX
Silnik: 1.6 16V
Napęd: 4x2
Rocznik: 2014
Dołączył: 01 Wrz 2018
Posty: 700
Skąd: SZO
Wysłany: 2019-12-14, 18:21   

Hiszpan_JS napisał/a:
klazow napisał/a:
Ciocia Wikipedia napisała, że "Samochód terenowy... zazwyczaj jest zbudowany w oparciu o ramę..." no właśnie "zazwyczaj"...
Mitsubishi Pajero III, Lada Niva, to nie terenówki? Nie mają ramy :-D .

Niva ma ramę i dużo więcej żeby być terenówką : " Samonośna konstrukcja wzmocniona zintegrowaną ramą, stały napęd 4x4, połączenie niezależnego przedniego zawieszenia ze sztywnym tylnym, reduktor "
Bez ramy to SUV :mrgreen: . Nie porównujmy aut o zwiększonym prześwicie do prawdziwych terenówek . Ja nie mam wstydu , że Duster jest SUV-em .
 
     
Hiszpan_JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019
Posty: 388
Skąd: KTA
Wysłany: 2019-12-14, 18:49   

Ale ja nie próbuję za wszelką cenę udowodnić że Duster to rasowa terenówka. Chciałem tylko pokazać że rama, sztywny, tylny most i wysoki prześwit nie definiują terenówki. Gdyby tak było to Tarpan 239D byłby bardziej terenówką niż Freelander (tak, wiem, to SUV. Ale jednak bliżej mu do terenówki niż Tarpanowi)
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość :-)
 
     
tomekptk
I like Duster


Marka: Dacia
Model: Duster f.2
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2022
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 94
Skąd: OK, DKL
Wysłany: 2019-12-14, 20:30   

LESNICZYy napisał/a:
Hiszpan_JS napisał/a:
klazow napisał/a:
Ciocia Wikipedia napisała, że "Samochód terenowy... zazwyczaj jest zbudowany w oparciu o ramę..." no właśnie "zazwyczaj"...
Mitsubishi Pajero III, Lada Niva, to nie terenówki? Nie mają ramy :-D .

Niva ma ramę i dużo więcej żeby być terenówką : " Samonośna konstrukcja wzmocniona zintegrowaną ramą, stały napęd 4x4, połączenie niezależnego przedniego zawieszenia ze sztywnym tylnym, reduktor "
Bez ramy to SUV :mrgreen: . Nie porównujmy aut o zwiększonym prześwicie do prawdziwych terenówek . Ja nie mam wstydu , że Duster jest SUV-em .


Niva bazuje na licencyjnym fiacie 124 i raczej to nadwozie samonośne. Znam opowieści offroadowców, którzy próbowali coś wiecej z tego pojazdu wycisnąć i te nadwozia im się łamały na skutek przegnicia. Wiadomo, dla komuny zabezpieczenie antykorozyjna to byla abstrakcja. Polecam kanał Motobieda na youtube w tej tematyce :-D
_________________
I like Duster
 
     
LESNICZYy


Marka: DACIA
Model: DUSTER K4M STAG Q-BOX
Silnik: 1.6 16V
Napęd: 4x2
Rocznik: 2014
Dołączył: 01 Wrz 2018
Posty: 700
Skąd: SZO
Wysłany: 2019-12-14, 21:01   

Nive chciałem kupić ponad 10 lat temu , ale po zgłębieniu tematu odpuściłem . Może ma szczątkową ala ramę w stylu Grand Vitary . Zawsze taka lepsza nisz typowe samonośne . To co wcześniej cytowałem wujek google podpowiedział :mrgreen: .
 
     
Kapitan Shinobi
Predator

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 130
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 392
Wysłany: 2019-12-14, 23:13   

DusterFaster! napisał/a:

Skoro porównujesz do siebie dwa auta, raczej miałem na myśli, że może wcześniej ktoś znajomy dał Ci się przejechać i pokazał możliwości :lol:
Nawet nie chciałeś wykonac jazdy probnej (mnie to troche dziwi) i Twoje porównanie tych aut przypomina wybór pomiędzy dwoma kosiarkami gdzie podstawowym atutem zwycięzcy był kolor i wielkość kółek, a inne parametry związane z samym koszeniem to już mniej istotna kwestia (oczywiście mocno uogólnione porównanie ;-) ).
Widać, że kupując to auto kierowałeś się głównie emocjami. Gdyby w salonie Suzuki sprzedawca byl profesjonalistą, miał dobry bajer i zaproponował kawę i pączusia to możliwe, że dzisiaj pisałbyś na forum Suzuki, o jego wyższości nad Dacią.
Pozostaje życzyć zadowolenia z autka. Żeby samochód sprawiał właścicielowi frajdę musi mu się podobać. W końcu spędza się w nim niemałą część życia nawet nie będąc zawodowym kierowcą. Więc śmigaj i opisuj swoje wrażenia.


Co do tej jazdy próbnej - to rzeczywiście, może i to dziwne, że nie jechałem. Pewnie robi ją 99% klientów. Wyszedłem z założenia, że jeśli siedząc w aucie dobrze się czuję, to i jadąc nim będzie wszystko ok. Zresztą mówimy o aucie dość popularnym (tysiące ludzi jeżdżą Daciami i żyją ;-) ).

Co do kupowania emocjami - czy jest ktoś w Polsce kto kupuje Dacię kierując się emocjami? Kupujemy ją bo jest tania ;-) . Zresztą wypunktowałem gdzie Suzuki przegrało, i podejście/profesjonalizm sprzedawcy to tylko jeden z wymienionych podpunktów. Mniemam, iż nawet pączek z kawą nie wiele by tu zmienił. Jak już nadmieniałem, to nie Lexus za pół miliona, tylko budżetowe autko.

Porównuję akurat te dwa auta nie dlatego, że "ktoś znajomy mi dał się przejechać", tylko dlatego że oba mieściły się w założonym budżecie. Chciałem auto typu suv, z napędem na 4 koła. Wyszło że Dacia jest lepsza. Żonie też się bardziej spodobała.
Tak szczerze, to gdybym nie kierował się emocjami, to kupiłbym Lodgy. Z tym co chciałem 50 tysi i mam pakowne rodzinne kombi ;-) . Także emocje okazuje się grają jakąś rolę.
Odwróćmy pytanie - ilu właścicieli Vitary rozważało Dacię Duster i dlaczego u nich wygrało Suzuki?

PS
A co chcesz stwierdzić w czasie jazdy próbnej w budżetówce typu Dacia? Że po 10k kilometrów plastiki zaczynają trzeszczeć? Że silnik jest za słaby? Że jest za głośno przy 130 km/h?
Możesz to nazwać emocjami, ale nie sądzę żebym po jeździe próbnej w Vitarze się w niej zakochał. Gdybym rozważał auto za 100-150 tys, przykładowe CX-5 vs Forester (nadmienię, że oba mi się szalenie podobają), to pewnie bym jazdy próbnej nie odpuścił. Najchętniej to porównałbym wesrje 2,5l CX 190 koni vs 2.0 Turbo 240 KM Forestka (chociaż ten sinik chyba już wycofali, trzeba by sprawdzić). Robi się offtop, także tyle na razie.
 
     
DS


Marka: Suzuki
Model: Vitara S
Napęd: 4x4
Dołączył: 05 Kwi 2015
Posty: 87
Wysłany: 2019-12-14, 23:54   Re: Czemu Dacia, i czemu Duster to auto terenowe

Kapitan Shinobi napisał/a:
Napęd z Nissana (pewnie pamiętający jeszcze czasy pierwszego X Traila, który był świetny). Pamiętam w jakimś programie TV porównanie (sprzed paru latek), gdzie tenże X Trail pobił na głowę konkurencję (w sumie pokazywali chyba z 5 aut, w tym Land Rovera Freelandera ówczesnego, Ravkę i coś tam jeszcze, Suzuki też jakieś było, nie pamiętam, pewnie Grand Vitara) i wszystkie już dawno mieliły bezradnie kółkami, gdzie Nissan parł do przodu
Grand Vitara ma prawdziwy 4x4. Pemanentny, mechaniczny, z centralnym mechanizmem różnicowym, blokadą tegoż mechanizmu i reduktorem. Do tego bardzo skuteczną elektroniczną "blokadę" dyfrów przedniego i tylnego. GV ogranicza tylko prześwit. Napęd X-Traila/Dustera to proteza przy napędzie Grand Vitary. Od strony mechanicznej ta proteza jest dokładnie taka sama jak w obecnej Vitarze. Różnią się bardzo znacząco softwarem.

Kapitan Shinobi napisał/a:
No i sterowanie jest tymże napędem: 2WD/Auto (czyli 4WD)/4WD Lock czyli teren ;-) W sumie nie wiem jak to wygląda w Suzuki
AUTO/SPORT/SNOW/LOCK.

Kapitan Shinobi napisał/a:
Suzuki - tak sobie, niby ładne, ale jakieś takie jakby o jeden numer za małe
Konkurentem Dustera w segmencie jest S-Cross, nie Vitara. Vitara to auto z segmentu niżej.

Kapitan Shinobi napisał/a:
No i ma coś czego wiele tak zwanych miejskich suvów nie ma - tryb Lock. W sumie nie wiem dokładnie co on blokuje, ale w lekkim błotku 4 koła ciągną, więc obstawiam że tylny most i spięcie z przodem.
Warunkowo spina przednią i tylną oś, do ~40 km/h. Następnie do ~60 km/h powoli rozpina, później już tylko ośka (kontrolka LOCK gaśnie przy ~80 km/h). Czyli podobnie jak w Suzuki (LOCK do 60 km/h), przy czym napęd Suzuki oferuje wsparcie przy prędkościach autostradowych (SPORT/SNOW), w Dusterze powyżej 85 km/h już tylko ośka (zakładając, że napęd w 100% bazuje na X-Trail I).

Kapitan Shinobi napisał/a:
Suzuki - wchodzimy (jak wyżej, to był nawet ten sam dzień). Stoją sobie te autka oraz 3 biurka przy których siedzą ci z obsługi. Nie wyglądają na szczególnie zajętych. Kilkoro ludzi (potencjalni klienci) ogląda sobie auta, my w sumie też, trochę poczytałem opis i tyle. Nikt się nami nie zainteresował. Poszliśmy sobie. Nie zrozumcie mnie źle, wiem że to nie salon Lexusa, gdzie klient zostawia pół bani, ale mimo wszystko, 70 tys (podstawka w Vitarze) to też nie są bułki z mlekiem. Myślę, że auto samo się nie sprzeda i powinno się wykazać jakieś zainteresowanie potencjalnym klientem (nie było też tak, że był jeden sprzedawca obskoczony przez x klientów, normalnie se siedzieli - w sumie chya z 4 osoby i coś przy lapkach dłubali). Może się mylę, i tych vitar idzie tyle, że klienta można olać "ciepłym sikiem", ale jakoś Dusterów więcej widuję na drogach
Na tej podstawie można oceniać tylko i wyłącznie konkretnego dealera, nie samochód. Inna sprawa to taka, że Suzuki na pniu sprzedaje całą produkcję Vitar, teraz także S-Cross, od przyszłego roku będzie drożej (mild hybrid będzie standardem).
_________________
Testy napędów 4x4 - zapraszam forumowiczów na FB: http://www.facebook.com/StacjaKontroliTrakcji
Ostatnio zmieniony przez DS 2019-12-15, 02:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
JS
JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Wersja: Laureate
Napęd: 4x2
Rocznik: 2017
Dołączył: 25 Sie 2017
Posty: 237
Skąd: CRY
Wysłany: 2019-12-15, 00:02   

Usiadłem dziś w salonie do Kii Sportage i Stonic. Mimo wielu prób ustawienia podłokietnika nie udało mi się znaleźć idealnej pozycji w żadnym z aut. Po cóż mi więc odbywać jazdę próbną, skoro już w salonie nie mogę usiąść zgodnie z oczekiwaniami, a to, że auta różne i że inne preferencje itd., to właściwie nie ma znaczenia. Dodam, że wadą może być mój wzrost, ale i on nie odbiega od średniej krajowej.
To samo było w Renault: w Kadjar - dramat, w Scenicu spoko, a niby podobne auta.
Czasami jazda próbna jest po prostu zbędna - w każdej z marek.
 
     
klazow

Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 150
Wersja: Prestige
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 04 Lis 2019
Posty: 691
Skąd: Legnica
Wysłany: 2019-12-15, 00:55   

JS napisał/a:

To samo było w Renault: w Kadjar - dramat, ...
Czasami jazda próbna jest po prostu zbędna


Cieszę się, że to napisałeś.
Dokładnie tak samo miałem.
Na pojawienie się zapowiadanego "większego Captura" czekałem bardzo.
Gdy się objawił zniesmaczyłem się tym, że wszystkie artykuły i filmiki do znudzenia ględziły o nazwie "Kadjar" (co znaczy, z czego się składa, do czego nawiązuje... i tak w kółko) a o samym samochodzie bardzo lakonicznie...
No ale się całkiem nie zniechęciłem. Przy jakiejś tam okazji zasiadłem w nim w salonie Renault. Niestety... tylko po to aby stwierdzić, że nawet na jazdę próbną nie mam ochoty.
Żeby było jasne. Nie piszę, że to zły samochód. Nie mam do tego podstaw. Piszę tylko, że dla MNIE był mega rozczarowaniem...
Tak więc "JS" ... Kadjar tak samo "zachwycił" nas obu.
 
     
Hiszpan_JS


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Wersja: Comfort
Napęd: 4x4
Rocznik: 2019
Dołączył: 25 Lut 2019
Posty: 388
Skąd: KTA
Wysłany: 2019-12-15, 10:28   Re: Czemu Dacia, i czemu Duster to auto terenowe

DS napisał/a:
...Czyli podobnie jak w Suzuki (LOCK do 60 km/h), przy czym napęd Suzuki oferuje wsparcie przy prędkościach autostradowych (SPORT/SNOW), w Dusterze powyżej 85 km/h już tylko ośka (zakładając, że napęd w 100% bazuje na X-Trail I.
Dlaczego piszesz że powyżej 85 km/h tylko ośka? Duster ma jeszcze tryb AUTO który jest tym czym w Suzuki tryb SNOW/SPORT, tylko że pod jedną pozycją. Napęd na tył załącza się tylko w sytuacji kryzysowej. Tryb LOCK jest blokadą międzyosiową (przód/tył) i nie nadaje się do jazdy po twardym.
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
----------------------------
Witaj Gość :-)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13