DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

[andi]

[Tolkien]

falujące obroty - zainstalowane nowe oprogramowanie -> na rozgrzanym silniku większej różnicy nie widzę, dalej wskazówka obrotomierza jak i sam silnik nieregularnie (delikatnie bo delikatnie) pracuje. Zobaczę jutro na zimnym bo czasem potrafił mi zgasnąć
przycinająca się wycieraczka tylna - problem nie wystąpił podczas badania
przycinający się kierunkowskaz - sprawa wyjaśniona, nie wiedziałem że delikatne muśnięcie manetki powoduje trzykrotne mignięcie kierunkowskazu
przycinająca się rolka w manetce radia - problem nie wystąpił podczas badania

[Dar1962]

[Tolkien]

W żadnym aucie którym jeździłem tego nie było albo nie zauważyłem że coś takiego jest :).

[Dar1962]

rzecz w miarę przydatna - np przy szybkim wyprzedzaniu - dotkniesz i nie musisz włączać ani potem wyłączać

[SE-MEN]

przyznaję we Fordzie mam a w Dusterze nie a gadżecik bardzo pomagający

[piku]

Mam zamiar zrobić przegląd po 40 tys. km. Kupiłem zawczasu oryginalne filtry, oleje w znanym sklepie internetowym. Zatem telefon i dzwonię do lubelskich serwisów Renault. U Nazaruka za samą robociznę wyliczyli ponad 500 zł (430 + 29 za filtr kabinowy + 48 za filtr paliwa). Zadzwoniłem do Carrary, autoryzowany serwis Renault - jak pan zaczął wyliczać, to szybciutko doszedł do 1,3 tys. zł z częściami. Dalej nie słuchałem.
Tymczasem notowania (też diesle i sama robocizna) podane przez Kolegów na forum DDK i DKP z innych miast są takie: Kraków - 201,47; Koszalin - 232,47; Wa-wa - 273; Wrocław - 172; Poznań - 238 i 267. Oczywiście to bez filtra paliwa, a może i kabinowego. W każdym razie różnica drastyczna.
Zadzwoniłem do Renault Polska w tej sprawie. Oczywiście odpowiedziano, że owszem, na podstawie dyrektywy unijnej mogę serwisować gdzie indziej, ale firma musi mieć technologię i urządzenia zgodne z technologią Renault i musi mi wydać odpowiednie zaświadczenie. Nic więcej na ten temat nie potrafił powiedzieć, tzn. jakie technologie, jakie urządzenia, czy są takie serwisy w Lublinie. Mówiąc krótko - wiedział tylko, że jest taka dyrektywa unijna. Sądząc z jego wypowiedzi, był też przekonany, że w Polsce obowiązuje ona tylko na papierze, bo RP może wszystko zakwestionować w praktyce, tj. gdyby po tym serwisie zdarzyła się usterka i naprawa gwarancyjna.
Co ciekawe, w Carrarze, która to firma jest autoryzowanym serwisem Renault, zapewniono mnie, że muszę jechać do Nazaruka, bo oni nie mogą wydać takiego zaświadczenia.
Matrix? Polityka Renault rżnięcia klientów w bambuko? Użyłem takiego sformułowania w rozmowie z JB z RP, który na to przekonywał mnie, że nie, ale też nie potrafił powiedzieć (przyznał, że nie wie), czego mam wymagać od niezależnego serwisu, żeby było poprawnie.
Uważam to za kompromitację Dacii/Renault Polska.

[piku]

Przegląd zrobiłem (szczegóły w odpowiednim wątku). Po negocjacjach zapłaciłem znacznie mniej, niż początkowo proponowano - za robociznę 360 zł, zamiast początkowo wyliczonych ponad 500 - ale nadal znacznie więcej niż Koledzy z W-wy, Krakowa, Wrocławia, Koszalina. W Lublinie nie są honorowane ryczałty serwisowe Dacii.

Propozycję przeglądu w ramach ryczałtu zaproponowano mi z W-wy, gdzie kupowałem auto. 365 zł z częściami, kilkadziesiąt punktów skontrolowanych i coś tak jeszcze. W każdym razie dużo taniej niż w Lublinie.

[Reebak]

Apropos pierwotnego wniosku... polecam mały ASO Dacia Lisowski w Wieliczce... Tam samochód kupiłem ( zostawiając samochód w rozliczeniu) a teraz miałem pierwszą naprawę gwarancyjną (wymiana wtrysków LPG - o tym w innym wątku)

[casablanka]

witam ASO Olsztyn po godzine przegladu oddal mi auto z przebiegiem 3000 wiekszym jak odebral - winnych brak

[piku]

[Piotr1]

W godzinę 3000 km zrobili?
Niemożliwe!

[piku]

[DD]

[Pan_Jozek]