DACIA DUSTER forum - KLUB POLSKA

matiax · Wysłany: 2021-05-06, 20:52

Patrzcie chłopaki na index prędkości opony. Te są za miękkie do naszych dasterków. My musimy mieć H. No chyba że te propozycje wyżej to tylko do taplania się w błocie bez normalnej jazdy po drogach.

Greyper · Wysłany: 2021-05-06, 23:01

Ja to raczej w 99% szosowa jazda, co nie znaczy, że modyfikacji, nie robi się dla przyjemności, czy lepszego wyglądu.
Na swoim osiedlu widziałem w grand vitarze założone roadcruza. Powiem, wygląd bardzo fajny. Zdaje się, że chińska podróbka BFGoodrich. Za nowy komplet w rozmiarze r16 215 70, kosztują 1500 zł, także cena na plus. Ciekawe jak zachowywały by się na codzień.

Screenshot_20210506_225422.jpg

Plik ściągnięto 13 raz(y) 427,58 KB

Bogdan Misiek · Wysłany: 2021-05-06, 23:22

Najtańsza oponę AT sygnowaną przez producenta z Europy w rozmiarze 215/70 r16 to znalazłem Imperial Ecosport w cenie około 1100 - 1160 zł. (taki budżet miałem do innego samochodu) I to występuje w indexie H. Zawsze to 1 cm wyżej od fabrycznego rozmiaru. W tym rozmiarze to już jest wybór dobrych marek.
--------------
Wiosną zakładałem z kolei do sportage'a Cooper Discowerer 215/80R15. (1332 zł komplet) Mogę polecić jako bardzo ciche na asfalcie (sa z różnymi etykietami) i wiele bardziej komfowe w porównaniu do BF Goodrich AT.

Bogdan Misiek · Wysłany: 2021-05-07, 20:36

W każdym razie gratuluje takich sprężyn.
"Wiadomość dla potomnych" przydatna, wezmę pod uwagę jak Dustuś zacznie wiecej jeździć po lesie.
Przy okazji pomące koledze w głowie. Jak się 99% jeździ po szosie to można by mieć oponę o rozmiar szerszą i ona przy tym samym profilu jest wtedy tylko trochę wyższa. Natomiast samochód zyskuje na właściwościach trakcyjnych. (Szersza + większy profil to już może za duża.)
A żeby wygląd był, to jeszcze napisiki białe mogą być.
Foto:
https://www.fotosik.pl/zd...f6399a8c53b1fb5

LESNICZYy · Wysłany: 2021-05-07, 20:45

Koledzy wiecie że śmigam po lesie i wszystkim odradzam AT czy MT jeżeli mało się jeździ poza asfaltem . Opona terenowa to mniejszy : komfort , bezpieczeństwo ... Codziennie jestem w lesie ale już sobie odpuściłem nawet AT bo najpierw trzeba dojechać . Do tego auto użytkuje non stop jak podstawowe auto . MT w mojej Frontera gryzł fest ale był bardzo głośny na asfalcie , ATek w Jimny był już lepszy bo markowy ale i tak mniej uniwersalny niż podstawowa opona w Duster 8-)

.

traks · Wysłany: 2021-05-07, 23:13

Bogdan Misiek, dużo z naszej grupy jeździ na oponach 225/70 R16. Podnosza auto o jakieś dodatkowe dwa centymetry bez żadnej ingerencji w zawieszenie.... a i są białe napisy :)

Greyper · Wysłany: 2021-05-07, 23:53

Są tutaj osoby, które mają założone w swoim dusterze koła
r16 225 70?
Bo w sieci są informacje, że tej wielkości koło, nie zmieści się do naszego dustera i przy pełnym zakresie pracy, może być po nadkolach.

0.00000..JPG

Plik ściągnięto 108 raz(y) 41,21 KB

traks · Wysłany: 2021-05-08, 23:08

Tak trze, trzeba przy użyciu opalarki uformować nadkola, a wcześniej zagiąć rant łączący blachy pod nimi

matiax · Wysłany: 2021-05-09, 21:25

Przy tych sprężynach kąt PK ci się zmienił czy nie ?

keikan · Wysłany: 2021-05-20, 09:50

Też mam ten komplet Eibacha już od roku. W DD1 też miałem przez 6 lat.
Co ciekawe - pasują te same :) (DD1 1,6 16V 4x4, DD2 1,3 Tce 4x4)
Różnica zauważalna!
Auto 3 cm podniesione. Sprężyny są twardsze i duuużo lepiej "trzymają" auto na zakrętach przy dużych prędkościach.
Minus? Jeśli ktoś lubi "bujane" francuskie zawieszenia - będzie zawiedzony.
Ogólnie polecam!
Oczywiście po wymianie sprężyn geometria obowiązkowa!

Bogdan Misiek · Wysłany: 2023-10-30, 09:32

Przeglądałem ofertę amortyzatorów do Dustera jak mój.
W kontekście sprężyn np. HR+3cm zauważyłem to,
że amortyzatory przeznaczone do samochodów z zawieszeniem seryjnym mają różną długość zależnie od producenta.

Tylne amory były najdłuższe od Monroe (688/425 mm) i były srednio o 2 cm dłuższe od kilku innych oraz miały średnio około 1,5 cm dłuższy skok. Większość i te z numerem renault nie miały podanych długości.
Przednie znalazłem tylko jedne z podaną długością (Magneti Marelli 597/406), także nie było z czym porównać.

Można uwzględnić te różnice w razie zakupu.

Bogdan Misiek · Wysłany: 2023-11-25, 23:26

Skorzystałem z podpowiedzi kolegi Greypera, czyli kupiłem sprężyny podwyższające HR +3cm.

Na stole przed montażem wyglądało to tak, że przednia sprężyna była dłuższa od oryginalnej o jakeś 2 cm, natomiast tylna mając dodatkowy zwój była dłuższa o 4 - 5 cm od fabrycznej.
Po zamontowaniu przód budy podniósł się o około 0,5 cm, a tył o około 1 cm.
Czyli trudno to nazwać liftem, ale pewnie mogę liczyć, że na twardszych sprężynach będzie mniej osidał po obciążeniu. A może "normalne" sprężyny mi przysłali?
Zarazem jak wyjechałem z warsztatu, to kierowcy z przeciwka mrugali na mnie światłami z powodu, że ich raziłem światłami mijania.
Coś popieprzyłem z tymi pomiarami wysokości?

Komfort wiele nie ucierpiał, mam miękkie opony o jeden rozmiar wyższe i to chyba rekompensuje ewentualną twardość nowych sprężyn.
Wydaje mi się, że Duster po modyfikacji stał się bardziej zwarty, precyzyjny w prowadzeniu.
W sumie (opony i sprężyny) dają tu wysokość od podłoża do krawędzi błotnika przedniego 79 cm, a tylnego 80 cm.

Bogdan Misiek · Wysłany: 2024-02-08, 22:31

Po dłuższym wypróbowaniu sprężyn HR można dodać, że przechyły w zakręcie i wrażenia, że nie opanuje się samochodu w szybkim łuku zniknęły. Jedzie się jak samochodem kompaktowym.
Czyli podobny efekt jak u kolegi z zestawem Eibacha do 4x4.

Można powiedzieć, że bezpieczeństwo zwiększyło się.

Natomiast wyczuwane są wyraźniejsze ruchy tudzież lekkie trzęsienia nadwozia przy przejeżdżaniu po fałdach asfaltu, przejazd opon po drobnych krawędziach słychać jako "małe uderzenia".
Na oryginalnym zawieszeniu miękkie sprężyny pochłaniały wszystko i Duster wręcz płynął.

PS. Źle ustawione światła miałem z powodu, że poprawiałem dzień wcześniej odhaczone cięgło do regulacji położenia reflektora. Po wymianie sprężyn akurat to wyszło, bo opuściłem warsztat, gdy było już ciemno.